wtorek, 27 sierpnia 2013

Siema :) Coraz rzadziej tu bywam, a powinno być inaczej bo przecież niedługo wcale nie będę miała na to czasu :c Nie chcę wracać do szkoły. Innej szkoły. Do innych ludzi, których wcale nie znam. Rok temu jarałam się max że wracam do tych debili a teraz nie mam ich przy sobie. To boli. I to bardzo :c Nie mam jakiś większych planów na końcówkę wakacji. Jutro przyjeżdża Molciak a w sobotę jedziemy na This is Us. Nareszcie *_* Jaram się bardzo :) Teraz słucham sobie rmf maxx, raczek mnie zaraził :* Potem pewnie gdzieś wyjdę. Wszędzie drama o Miley. Hahahahah uwielbiam ją, ale przesadziła a Lady Gaga jest moim mistrzem *_* W piątek może zrobimy ognisko, ale to jeszcze nic pewnego. O właśnie. Było ognisko *_* ZAJEBIŚCIE JAK ZAWSZE <3 Z Karczkiem się trochę spóźniliśmy bo nagrywaliśmy teledysk w polach hahahah nie pytajcie, potem pogadałam sobie z Molciaczkiem, Ola zrobiła mi kiełbaski, potem Turczyn dał nam głośnik i tak zajebiście głośno było *_* Potem cały czas wychodziłam z Piotrusiem awww <3 Gadałam długo z Rebusem, który powiedział mi sekrecik hehs XD ŻAŁOSNA ANIA. Koziołek chciał mnie zaciągnać do rowu, Raku chciał mnie do domu wpuścić :o Turczyn primabalerina <3 Jakieś walki w trawie Radka i Piotrka. Hahaahahha pięknie było :3 Oby więcej takich dni :* Nie chcę mi się już tutaj pisać, więc idę na tt , nareczka :* 

                                                                       Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno.
                                                                       I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość.












czwartek, 22 sierpnia 2013

Wow, dawno mnie tu nie było. Nawet bardzo, bardzo dawno no ale nie miałam czasu za bardzo. A więc. Co u mnie ? Z jednej strony fajnie a z drugiej chujowo. A więc tak. Wczoraj byłyśmy z Wiką u Raczka z chłopakami, ogarnęliśmy miejscówę na jutrzejsze ognisko, potem my z Wiką wracamy a tu Raku dzwonił i mówi że ma wolną chatę i pizze, no to my zaczęłyśmy biec 4568360 na godzine hahahha to i siedzieliśmy u niego w pokoju , nawet nie wiem jak to nazwać , to był jakiś garaż, siłownia nie wiem :D No i potem droga powrotna, sama w głębi Ewiny. Dobra nieważne. Dzisiaj mój Nikoś kochany ma urodziny awwww wszystkiego najlepszego kochanie <3 Mam nadzieje że spodoba ci się mój prezent :* A więc dzisiaj chyba do Nikoli, potem może na jakąś pizzę wyskoczymy czy coś :) No i muszę dzisiaj porozmawiać z tatą. Boje się tego. Nie odzywamy się od tygodnia a ja tak bardzo chcę iść na to ognisko, jak mi nie pozwoli to się załamię lol :c Niestety Wiktoria nie idzie :c Nie będzie leżenia razem w rowie. No ale fjsiojshf tak bardzo chcę tam być *_* Poza tym to w ostatnich dniach sobie wychodziłam z dziewczynami, czasem z chłopakami, mieszkałam u Nikolii hahahaha <3 No ogólnie wszystko fajnie, z wyjątkiem paru rzeczy :c A może bardziej osób. Mama chce żebym jechała w poniedziałek do Częstochowy na tydzień żal :c Poza tym to Zerrie się zaręczyli *___* Jaram się bardzo bardzo <3 Liaś ma nową dziewczynę, ale to akurat fajnie bo zasługuje na to :* Premiera This us us zajebista, jarałam się jak głupia :* Justin tam sobie żyje na Bahamach :) No i chyba tyle. Jutro pewnie coś napisze, więc na razie :)

nie potrafię walczyć o ludzi, po prostu. jak odnoszę wrażenie,
że komuś nie zależy na mnie, to się wycofuję,
nie chcę przeszkadzać i być zbędnym balastem. znikam.









sobota, 10 sierpnia 2013

Hej :) Chujowa pogoda ale w sumie to dobrze bo już miałam dość tych upałów. Jutro jadę do Kielc. Muszę kupić sobie jakieś rzeczy do szkoły. Poza tym wypadałoby zrobić rezerwacje na This Is Us. Jedziemy chyba 1 września bo w piątek i sobotę  chcemy zrobić ognisko klasowe ale pewnie to i tak nie wypali. Od wczoraj będę miała codziennie wolną chatę do 16 <3 Mam nadzieję, że ktoś będzie mnie czasem odwiedzał tak jak np. wczoraj Nikoś <3 Wbiła o mnie jakoś po 8 ja nieogarnięta ale spoko było. Przed dwie godziny wyganiałam Łukasza z domu, potem poszedł na szczęście do Krystiana. Potem zrobiłam sobie zupe z kanapek < nie pytajcie > , wywaliłam toster, Nikola robiła sobie słit focie w mikrofalówce, hity ze średniowiecza, potem Martyna przyszła więc było ok, a potem poszłyśmy do Martyny, przyszedł Szymon, graliśmy w jakieś gry ach to nasze rozrywkowe życie. W czwartek byłyśmy z Martyną, Wiką i Olą na Klekocie. Było bardzo fajnie, weszłam do wody w ubraniach i sobie pływałam aż nie zobaczyłam żaby i wybiegłam z wody bo się bałam, no a potem jakaś orgia wokół koca, no i powrót i darcie ryja na cały Łachów. Wczoraj Wika zostawiła mnie na 11 dni. Będę tęsknić kochanie :c Mam nadzieję że spotkam się z Mariolą w najbliższym czasie, ale ona zakochana to nie wiem czy znajdzie na mnie czas. Eh przynajmniej tobie się układa skarbie :* Chłopaki wracają w niedzielę ale nie wiem czy będą chcięli się spotkać. Teraz siedzę sobie w domu, słucham eski i zamulam. Mam dzisiaj chujowy humor. Przez jakieś ostatnie dwa tygodnie czułam się zajebiście a teraz wszystko się popsuło, od rana płacze i nie mogę się opanować ja pierdole. To znowu wróciło. Już nawet to zaakceptowałam a teraz znowu wszystko jest źle. Ludzie są chujowi. Fałszywi. Nie można im ufać. Przynajmniej niektórym. Tysiąc razy bardziej wolałabym prawde niż te głupie kłamstwa które mi wciskasz kochanie :* Może jutrzejsze zakupy poprawią mi humor. Może. CHCIAŁABYM PO PROSTU MIEĆ SIĘ DO KOGO PRZYTULIĆ. Mieć kogoś dla kogo będę mogła być całym światem. Kogoś kto zawsze będzie przy mnie. Bez względu na mój wygląd, moją wagę i moje chujowe zachowanie. Ostatnio ktoś mi napisał że zachowuje się jak gówno. Niby żartował ale to jest prawda. Właśnie tak się czuje. Jak nic nie znaczące gówno. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia. Kiedyś tam. A może wcale. 

Czemu ludzie nie potrafią mówić wprost o swoich uczuciach ?
Czego się boją ?
Odrzucenia ?
Wyśmiania ?
Chyba nikt tego nie wie.
A szkoda, bo pomogło by to wielu osobom.





















 

wtorek, 6 sierpnia 2013

Siema :) Dawno mnie nie było no bo szlaban i takie tam ale na szczęście powraaaaaacam <3 Jest tak zajebiście gorąco że nie wyrabiam ale kocham to *_* Dzisiaj nie wiem co , ale pewnie gdzieś z dziewczynami. Moje dwa seksiaki pojechały na kolonie :c Tęsknie. Wiktoria wyjeżdża w piątek. Załamka level tysiąc. Poza tym to mam całkiem dobry humor. Nawet bardzo dobry :) Przez zeszły tydzień w sumie nołlajfiłam bo nie miałam neta ani telefonu ale kilka razy wyszłam z dziewczynami, w niedzielę z Raczkiem i Koziołkiem, Łukasz miał urodziny więc byli goście, nareszcie jest laptop *_* Wczoraj najpierw przyszedł Szymon a potem wyszłam z Martyną i był taki zajebisty chłopak awwwww nieważne. Trochę nam odwalało ale było fajnie. W zeszły piątek przegrałam życie już na serio. Ale wszystko jest już ok, moi rodzice jednak są fajni, lol XD. Nigdy więcej studenckiej. Serio. Jutro jade a urodziny do dziadka < super >. Tak wgl. to jest już sierpień. Wgl. nie ogarniam kiedy to zleciało. Dla mnie to trwało trzy minuty ale ok. Najpierw były Dni Włoszczowy, potem ciągle wychodzenie z chłopakami, potem urodziny Martyny, Bukowa, przegranie życia u Nikoli, 482488 razy Klekot, potem znowu sezon na chłopaki < hahahah co ? > no i piątek :D Te wakacje są o wiele lepsze niż poprzednie. Jest co robić, wcale się nie nudzę. Chyba tylko dwa dni siedziałam w domu, bo zawsze coś robimy. Pierwszy raz od kilku lat nie chce zakończenia wakacji. Zawsze tak bardzo tęskniłam za moją klasą a teraz nie mam do kogo wracać :c DZIWNA JA. Co do planów na reszte wakacji to : na pewno This Is Us z dziewczynami, może Sielpia, w niedziele Kielce, jakieś ognisko by się przydało ale to pod koniec wakacji jak wszyscy będą, urodziny Nikosia pewnie też coś się wymyśli, no i pewnie jeszcze Klekot setki razy a więc jest ok :* Przydałoby się też spotkać z Karczkiem, Szymonem, Olą i Molciakiem ale nie wiem czy oni tego chcą bo raczej w to wątpie -,- No a poza tym to zmieniłam ściane, przydałoby się też trochę kasy no ale ... Wczoraj byłam sobie u babci i tak sobie zajebiście gadałyśmy na balkonie awwww kocham ją <3 

Remady- Holidays <3 



- Jak ona może być nieszczęśliwa? Przecież ciągle się uśmiecha.
- A widziałeś ją samą wieczorami?