niedziela, 29 lipca 2012

Sportowo .

Wczoraj u cioci . Nigdy więcej nie będę jechała z Karolem na gokardzie , quadzie czy jak to się tam zwie !
A potem zabawy z psem , For Fun , rower i takie tam . A dzisiaj od rana wioślarstwo , pływanie , szermierka , siatkówka plażowa , judo no i ten nieszczęsny tenis . Agnieszka dobrze grała nie powiem ale liczyłam na więcej . Za godzinę mecz Legia - Borussia . Wreszcie zobaczę Lewego , Kubę i Piszczka *_*
W sumie nie wiem za kim jestem , nie lubię Legii ale też nie wypada być za niemieckim klubem także only Poland . A potem mecz Włochy - Polska < 33333 Jak my to przegramy to na serio będzie kwas .
W piątek nad morze . Tęsknie , Molciak chyba przyjedzie na noc . A potem zobaczymy jak to się wszystko poukłada.
Przykro .
Wy mnie chociaż nie zawiedźcie debile < 3
Taki tam dżołk na poprawę humoru .
BTW PEDRO MIAŁ WCZORAJ URODZINY < 3

czekamy *_*
Marzenie .
Tyle na dzisiaj , idę porozmawiać . Nie będę odkładać tego na później .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz