:)

Tak , napiszę o Sylwestrze. Nie , nie wiem po co. Może po to , żeby za kilka lat móc zajrzeć tu i po prostu powspominać ? ZACZYNAMY :) Szczerze mówiąc , nastawiłam się na najgorsze. Myślałam, że będzie sztywno , nudno itp żeby się nie rozczarować. Ale było najwspanialej na świecie <3 Z najlepszym towarzystwem , w najlepszym miejscu . Wszystko było idealne *_* Zdecydowanie to najlepszy dzień a właściwie noc w moim może nawet życiu ? Tańczenie z dziewczynami do Letniego Chamskiego Podrywu, hity Damiana typu : Jesteś zajebista lub Najarana Anka :o , spodnie12 , pisanie nieogarniętych postów , wychodzenie bez butów na dwór , wylanie piwa na głowę Szymona , zbiorowiska po 458378905 osób w łazience i mówienie tam swoich sekretów , Szymon i jego rzucanie w nas pianą , gleby Damiana , jego ciągłe spanie albo siadanie w kątach , bieganie po domu z kuchni do pokoju i spowrotem , chowanie butelek bo Szymona mama przyszła na kontrolę , Nikola i jej fazy , Mariola i jej historię miłosne , puszczanie fajerwerków , przytulanie się do każdego i wyznawanie mu miłości , prawie cały wylany szampan , gleba moja i Wiki do jakiegoś rowu i szampan który wylał jej się na głowę , potem jej dredy , odliczanie do północy w jakimś lesie , a potem w sumie nic już nie pamiętam , Wiem , że nie było ze mną za dobrze hahahhahaha < 3 Ale mimo wszystko chciałam bardzo podziękować wszystkim którzy tam byli od początku , ale też tym którzy doszli za to , że spędzili ze mną NAJLEPSZEGO SYLWESTRA EVER *_* Ostatnio często to powtarzam , ale naprawdę bardzo mocno was kocham i mam nadzieję , że za rok o tej porze też będę wspominała Sylwestra z nikim innym tylko z wami :) Błagam niech ten rok , będzie wspaniały :*

DZIEKUJĘ <3