niedziela, 13 stycznia 2013

Siema. Wczoraj biba u babci hahahahhaha grubo było :) Cały dzień oglądając sporty jakieś. Najpierw Skra , która oczywiście przegrała. Nosz ja pierdolę :c Potem skoki i Kamil <3 No a na koniec ręczna i wygrana :)
A dzisiaj WOŚP. Jutro prawdopodobnie urodziny, ale to jest tak idiotyczna sytuacja że aż szkoda gadać.
Środa być może Karczek , no a potem spontan jak mniemam. Ogólnie czuje jakąś pustkę , ale w sumie wczoraj gdy śmiałam się z moją patologiczną rodziną pół godziny bez przerwy na złapanie oddechu to zrozumiałam , że nie tylko przyjaciele się w życiu liczą i może warto to wszystko przeczekać i pozwolić żeby samo się ułożyło ? Skończyłam czytać Wciąż Ją Kocham . Zajebista książka polecam. Teraz też wygrzebałam jakąś starą o miłości więc zaczynamy. Poza tym mam w planach obejrzenie kilku jak nie kilkunastu filmów w te ferie , no i jeszcze zająć się biurkiem. Może też zakupy , ale to jak śnieg stopnieje :c
Wczoraj Zayn miał urodziny , byliśmy w Trendsach. Jestem z nas bardzo dumna <3 Nie będę składała mu życzeń bo i tak nigdy tego nie przeczyta , ale mimo tego mam nadzieję , że wie , że jest ogromną częścią mojego życia , tak jak pewnie miliona Directionerek . Szczęścia z Perrie , bo coraz bardziej ją lubię *_* Zbieramy kasę na Baby Blues . Jaram się *__________*
Właściwie to chyba tyle , narka <3


Wyjdź na ulicę i udowodnij   ,że jesteś lepszy od szarych przechodni !









 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz