Siema. Wszyscy ostatnio przegrywają :< Wczoraj Borussia , oczywiście nie oglądałam bo nic nie wiedziałam. Lol. No a we wtorek Barcelona. Porażka roku , pewnie mają z nas niezłą beke ale w sobotę im pokażemy <3 Mam nadzieję. Ogólnie to nic ciekawego , w szkole okej. Przegraliśmy z dwójką do 9. No nie mogę , kompromitacja na 100 % ale mniejsza o to. Jutro przychodzą do mnie debile. Hahahhaa już to widzę. I tak jakoś ciepło się zrobiło. Lubię to <3 Jutro raczej nie wejdę a Justin ma urodziny więc może coś tu o nim napiszę tak dla odmiany. Słucham go od właściwie samego początku. Bardzo się zmienił. Kiedyś był niskim chłopakiem z zajebistą grzywką i stylóweczką a'la skejcik . LOF *_* Teraz ma 6587847593849894 milionów na koncie , 43598359853 tautaży , 8538538543 duetów z zajebistymi gwiazdami i jeszcze więcej wspaniałych piosenek. Ale nie zmienił się ani trochę , bo nadal kocha swoich fanów , nadal ma świetne piosenki które ZAWSZE poprawiają mi humor i jest przede wszystkim wspaniałym człowiekiem który pomaga innym w potrzebie. Nie mogę się doczekać 25 marca , kiedy zobaczę go na żywo , usłyszę jego głos i będę mogła zajebiście bawić się z innymi Belieberkami <3 Ale o tym pewnie jeszcze napiszę więc póki co : WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO JUSTIN <3 Nigdy się nie zmieniaj , KOCHAM CIĘ :* Dla mnie zawsze będziesz miał 16 lat :)

TRIFT SHOP !

Pani na lekcji wychowania do życia w rodzinie:
- Jak nazywa się męski narząd rozrodczy?
Jasio mówi:
- Penis.
Ania na to:
- Z ust mi to wyjąłeś!

26 dni *_*

Siema , siema ! Jestem mega zmęczona , mam katar , boli mnie gardło i jestem nołlajfem ale chuj z tym <3

Dzisiaj meczyk Realu z Barcą. Jaram się jak zawsze zresztą. Poza tym dwa piękne mecze Skry przeciwko Resovii :* W piątek u Karczka <3 Pierwszy odcinek MJM , igraszki na łóżku . Harlem Shake , bitwa na poduszki , wyzywanie się od suk i szmat. Awww <3 Piątek u mnie. W szkole słabo , nie radzę sobie z matmą , w sensie że wolałam tamtą panią :c Z chemii też wpadło kilka niefajnych ocen , ale przeżyje to jakoś.  No i 1D zaczęło trasę koncertową . PROUD :> W sumie to chyba tyle , spadam ! :* Cher ma niebieskie włosy :o

też tak czuje.

 Dlaczego tak ciężko mi zapomnieć ? Bo jedynie przy Tobie mogłam być tak naprawdę szczęśliwa.Nadal jestem. Każde nasze spotkanie mnie uszczęśliwia, nawet po tym wszystkim, nawet po pięciu minutach spędzonych z Tobą, łapię się na tym że zaciesz na twarzy pozostaje mi na kolejne dziesięć .

JESZCZE TYLKO MIESIĄC ! *_____*

Siema. W szkole spoczko. Jutro fizyczka , chemia i polski. Chemii nie ogarniam , fizyka średnio , polak spoko. Jutro do Karczka :) Mięliśmy iść do mnie , ale Karczek ma wolną chatę także Party Hard się szykuje <3 Wyszedł nowy teledysk 1D , jeszcze nie oglądałam ale podobno niezła miazga. Niall w wannie i ten bardzo skomplikowany układ :* Szczerze boję się włączyć , bo mam dobry humor , lepiej zostawię sobie go na gorszy dzień , żeby potem mieć banana na twarzy :) Zaczęła się droga krzyżowa , wczoraj impreza pod ołtarzem. Grubo. Janus ma bluzę z napisem DANGER . Awww *_* A poza tym wczoraj była gala. Porażka roku , One Direction przegrali , LM i Ed nawet nie mięli nominacji. Żenada . No i mecz. Barcelona przegrała 2:0 , jestem załamana bo żeby nie odpaść muszą wygrać 3:0 a bądźmy szczerzy to będzie mega trudne :< To jest niesprawiedliwe , Puyol się tak starał noo :c Ale na pewno będą walczyć , przecież mogą wygrać. Nie sorry , muszą wygrać ! <3 A co do tej ręki , która niby była to tak naprawdę Alba pierwszy dotknął także nie ma co zwalać winy na sędziów , po prostu przegraliśmy i trzeba się z tym pogodzić. I to właściwie chyba tyle. A tu macie zajebistą piosenkę , mogę słuchać jej godzinami jest PRZECUDOWNA *_* 

https://www.youtube.com/watch?v=OpQFFLBMEPI

Brakuje mi ciebie <3

Daj mi jakiś znak że chcesz mnie z powrotem w swoim życiu to wrócę.

Obiecuję *_*

- Kochanie, Ty tylko żłopiesz to piwsko, a ze mną to nawet nie porozmawiasz.
- A o czym?
- O mnie, o moich potrzebach, jakie kwiaty lubię, jaki kolor...
- A jaki kolor lubisz?
- Róż.
- To róż dupę po piwo.

 

33 DNI ZIOMKI *_*

Łooo jak mnie dawno tu nie było :o Wiele się w sumie nie zmieniło. DZISIAJ PRZYSZŁY BILETY *_* Jaram się , baaardzo chociaż nadal w to nie wierzę. W piątek u Szymona , jakieś tam horrory. Spoczko.

Dzisiaj zawody , jakie emocje :o Nie no drugie miejsce więc luz :D W szkole spoko , nie mamy tak wiele nauki , kończę już książkę. Zupełnie wszystko inaczej napisałam , ale może być. Poza tym jutro do szpitala :< Jebane ucho , grr . No i niedługo X-factor , Must Be The Music ( Hubert ) , Ugotowani , Pamiętniki , Rodzinka awwwwww *_* No i jutro mecz Barcy , a za tydzień Gran Derbi. Nie wiem czy wiecie ale polubiłam Borussię. I jestem mega dumna z 1D za to co zrobili dla tych dzieci. Są wspaniali :) A więc to chyba tyle , planuje zrobić tu jakieś zmiany i pisać coś o konkretnych rzeczach , ale to zobaczycie. ( wtf , do kogo ja to pisze ? ). No i niedługo chyba ściana ! <3  DANGER *_*

Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca:
-Tato, ile jest rodzajów biustów?
Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada:
-Cóż, własciwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat są jak melony,
okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat są jak gruszki- wciąż ładne, ale nieco
wydłużone, a po 50-tce są jak cebule...
-Cebule?- dziwi się syn.
-TAk, patrzysz i płaczesz.

Heloł. W sumie dawno mnie tu nie było. Wiele się nie zmieniło. W szkole okej, kilka kiepskich ocen wpadło ale to nic. Nowa pani od matmy , porażka roku. Poza tym zaobserwowałam, że ostatnio chce mi się ćwiczyć na WF-ie co jest mega dziwne. W tym tygodniu znienawidziłam , też panią S. w sumie sama nie wiem czemu, ale tak wkurza, że masakra. Bilety jeszcze nie przyszły , trzeba poczekać, ale dzisiaj oglądałam NSN i chyba dotarło do mnie, że serio tam będę. Ciarki były i to niezłe :D Zaraz biorę się za oglądanie filmików na YT , bo trochę się tego nazbierało. No i wczoraj byłam na Bejbi Blues. Spoko film , opowiadał ciekawą historię , a ja lubię takie. Trochę za mało dialogów jak dla mnie, w niektórych scenach po prostu nic nie mówili co było dziwne , ale zauważyłam że w Jesteś Bogiem też tak było i nie wiem czy to jakiś nowy trend czy jak ? NIE LUBIĘ TEGO. No i ten czarny ekran co pięć minut też wkurwiał , ale to nic. Kuba był słodziakiem i to dziecko też i wgl. laleczka z saskiej porcelany i DJ ADI ze swoją kitką. Awww <3

Może jeszcze pójdziemy na Niemożliwe i Nieulotne  bo podobno spoko film. I jakaś komedia jest, na kwejku zwiastun widziałam . Trochę kasy mi wpadnie , bo Radek przegrał zakład. Błahahahhaha<3 W środę gra Borussia. Mrał :* A , no i dzisiaj Możdżonek ma urodziny. Wszystkiego najlepszego :) A co do meczu, to porażka roku. Niby dobrze ,bo na prawdę lubię Irlandię , już nawet nie chodzi o Nialla , tylko i tych zajebistych kibiców , których mają ( chociaż nas i tak było więcej ), pierwsza połowa nawet spoko , tworzyliśmy jakieś tam akcje nawet i dużo czasu przy piłce, ale druga to masakra jakaś. Boruc i Szczęsny jakoś fajnie się pokazali , Błaszczykowski jeszcze widać było , że się stara , biegał za tą piłką , ale i tak Lewandowski został piłkarzem meczu. Hahahahah , ciekawe za co. Przecież to drewno jest. W Borussi gra zajebiście , ale u nas to porażka. Ostatniego gola zdobył na Euro ( pierwszy mecz ). No ludzie, przecież u nas właściwe żaden gol , nie wpada po akcji , tylko z rożnego albo coś. Myślałam , że jesteśmy gotowi na Ukrainę , a tu znowu się zawiodłam :< Może lepiej dać szanse młodym , a te drewna wysłać do domu ? Sorry, ale taka prawda. Chociaż i tak ich kocham *__*

Aaaaaaaaaaaaaa !

Siema :) To takie dziwne że jeszcze kilka dni temu wszystko było do dupy a teraz w sumie jest zajebiście <3

Osiemnastka całkiem spoko , uśmiałam się więc jest okej. W piątek idziemy na Baby Blues , oceny w szkole też są fajne no i nareszcie wszystko okej z Wiką :* Dużo meczy się teraz zaczyna i ogólnie fajnie jakoś *_* No dobra nie będę ściemniała , największym powodem mojego szczęścia jest jeden człowiek i jedna data : 25 marca 2013 , godzina 19:30 JUSTIN BIEBER , BELIEVE TOUR z Carly i Codim . No i z Wiktorią oczywiście *_* Boże , jak ja się jaram , przecież to jest moje marzenie , a teraz oni się spełni , bilety już kupione , wszystko pozałatwiane , aaaaaaaaaaa.... nie wierzę że to dzieję się naprawdę <3

Zobaczę go na żywo , posłucham jego piosenek , spotkam się z tyloma dziewczynami z twittera. BOŻE :O

Nie dociera , to do mnie serio *_* Mam ogromne szczęście. Mam nadzieję , że bilet przyjdzie jakoś w tym tygodniu , może jak go zobaczę i dotknę to dotrze do mnie , że na prawdę tam będę bo póki co to jest za piękne , żeby było prawdziwe. DZIĘKUJĘ. Dziękuję rodzicom i Wiktorii , ale przede wszystkim Justinowi , że tu przyjedzie i sprawi że to będzie najszczęśliwszy dzień w moim życiu < 3

48 dni *_*

Masz jutro urodziny soooł wszystkiego najlepszego ziomuś :)

BIEBER !

Siema :) Nie wierzę. Bieber w Polsce. Nie dociera to do mnie wcale. To takie świetne że nareszcie ktoś zauważył Polskę <3 Pytałam się rodziców , powiedzieli , że jak będę miała dobre oceny i jakaś z moich przyjaciółek będzie jechała to się zgodzą. BOŻE :O Przecież zobaczyć go na żywo , to będzie masakra <3

Pewnie i tak nic z tego nie wyjdzie , ale pomarzyć można prawda ? Ogarnęłam ceny biletów , są nawet spoko , miasto też jest okej , mogło być coś w stylu Sopotu więc się cieszę , dojazd to tam , w sumie najmniejszy problem , trzeba tylko się postarać *_____* JAKBY TO SIĘ UDAŁO , TO BYŁBY TO NAJPIĘKNIEJSZY DZIEŃ W MOIM ŻYCIU. OMG ! OMG ! Dobra , ogarniam się hahahhahaha <3

Zaraz idę do Martyny , jutro 18-stka Oskara a dzisiaj mój Harold ma urodziny więc życzę mu aby zawsze był taki uśmiechnięty , żeby jak najszybciej przyjechał do Polski , żeby spełnił wszystkie swoje marzenia , znalazł jakąś fajną dziewczynę < czyt. mnie > i nigdy nie skończył z muzyką. KOCHAM CIĘ SŁODZIAKU :* W sumie to ten pierwszy miesiąc roku był straszny , nie wiem jak to się dalej potoczy , nie wiem co o tym myśleć , mam już dość tej idiotycznej sytuacji. Miałam napisać jakąś " twórczą " notkę , ale za bardzo się jaram JB , żeby cokolwiek tutaj napisać. MASAKRA *_* Żeby tylko się udało , za to wszystko co w ostatnim czasie na mnie spadło. Proszę !