piątek, 1 lutego 2013

BIEBER !

Siema :) Nie wierzę. Bieber w Polsce. Nie dociera to do mnie wcale. To takie świetne że nareszcie ktoś zauważył Polskę <3 Pytałam się rodziców , powiedzieli , że jak będę miała dobre oceny i jakaś z moich przyjaciółek będzie jechała to się zgodzą. BOŻE :O Przecież zobaczyć go na żywo , to będzie masakra <3
Pewnie i tak nic z tego nie wyjdzie , ale pomarzyć można prawda ? Ogarnęłam ceny biletów , są nawet spoko , miasto też jest okej , mogło być coś w stylu Sopotu więc się cieszę , dojazd to tam , w sumie najmniejszy problem , trzeba tylko się postarać *_____* JAKBY TO SIĘ UDAŁO , TO BYŁBY TO NAJPIĘKNIEJSZY DZIEŃ W MOIM ŻYCIU. OMG ! OMG ! Dobra , ogarniam się hahahhahaha <3
Zaraz idę do Martyny , jutro 18-stka Oskara a dzisiaj mój Harold ma urodziny więc życzę mu aby zawsze był taki uśmiechnięty , żeby jak najszybciej przyjechał do Polski , żeby spełnił wszystkie swoje marzenia , znalazł jakąś fajną dziewczynę < czyt. mnie > i nigdy nie skończył z muzyką. KOCHAM CIĘ SŁODZIAKU :* W sumie to ten pierwszy miesiąc roku był straszny , nie wiem jak to się dalej potoczy , nie wiem co o tym myśleć , mam już dość tej idiotycznej sytuacji. Miałam napisać jakąś " twórczą " notkę , ale za bardzo się jaram JB , żeby cokolwiek tutaj napisać. MASAKRA *_* Żeby tylko się udało , za to wszystko co w ostatnim czasie na mnie spadło. Proszę !







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz