Siema :) Dwa dni egzaminów już za mną. Polski najłatwiejszy ze wszystkiego , miałam trzy błędy w otwartych no i charakterystyka zamiast rozprawki hahahhahahaha <3 Historia trochę gorzej , dużo podchwytliwych pytań , ale z 15 punktów chyba jest więc nie jest aż tak tragicznie :) Z Wosu 5/6 no to luz. Przyrodnicze to porażka totalna , nawet geografia którą lubię była trudna dość no ale ... Matma nawet prosta , zrobiłam nawet dobrze dwa otwarte , drugie chyba w połowie dobrze , ale teraz jak sobie sprawdziłam to zobaczyłam , że przy banalnych zadaniach zrobiłam mega głupie błędy i jestem zła na siebie.
Ale i tak jest okej , bo tak naprawdę wcale się do tych egzaminów nie uczyłam , jutro tylko przeżyć angielski no i z głowy. Piątek chyba rowery albo do kogoś , albo jakaś pizza , albo bieganie . Nie jestem poinformowana. Wszystko jakoś tak fajnie się układa , ale zaraz pewnie stanie się coś złego , czuje to XD
Justin ma nowe tatuaże , podobno to Selena , w sumie mi to zwisa. To jest jego ciało , prawdopodobnie też jego dziewczyna , chociaż muszę przyznać że z tą wytatuowaną ręką wygląda jak bad boy awww *_* One Direction mają teraz wolne i szaleją na imprezach , Macklemore będzie w Polsce <3 KOCHAM GO.
Poza tym Barcelona przegrała wczoraj z Bayernem 4:0 , jestem załamana , bo jestem w 99 % pewna że to jest niemożliwe żeby przeszli to finału :c Dzisiaj Real - Borussia. Mam nadzieję , że chociaż oni mnie nie zawiodą :< Goezte przechodzi do Bayernu. Jak on może mi to robić ? Nienawidzę go. Poza tym , to chyba wszystko okej. Ładna pogoda , niedługo wakacje , dużo planów. Tylko nie wiadomo co z Kielcami , ale chyba nic z tego nie wyjdzie :c POZDRO.