środa, 10 kwietnia 2013

Siema :) Ostatnio coraz rzadziej tu jestem , ale po prostu nie mam czasu , szykują się egzaminy , rodzice już mi zaczynają truć dupę no ale ... Tata przyniósł z piwnicy 6876834583 gazet i teraz sobie je wszystkie czytam i znalazłam mega dużo plakatów z JB i się jaram *_* Zaraz biorę się za Dangera i za Darka , to tak bardzo wciąga KOCHAM <3 Wczoraj byliśmy w Staszicu , w sumie nawet nie było aż tak źle jak się spodziewałam , naleśniki były dobre i pani jedna powiedziała , że jesteśmy najlepszą grupą więc.. Wczoraj też był mecz Borussi , ja nie oglądałam bo nie miałam jak , ale strzelić dwie bramki w dwie minuty i zapewnić sobie awans , to jest coś niesamowitego , dlatego właśnie kocham piłkę nożną , a Reus jest podobno fanem Justina hahaha moja krew :D Dzisiaj gra Barcelona , więc szykuje się miły wieczór , w sumie to teraz powinnam już być w drodze do kościoła ale tak mi się nie chcę , że odpuszczę sobie. Jutro kartkówka z niemieckiego , wypadałoby też zdać pytania do bierzmowania no i do końca tygodnia już luz <3 Ten tydzień i tak jest taki męczący , w ogóle nic mi się nie chcę , potrzebuje chwili odpoczynku bo nie wyrabiam. CHCĘ WAKACJI ZDECYDOWANIE ! 
Klótnia 1D z TW hahahhaaha oj dzieciaczki , dzieciaczki :*
Muszę schudnąć . Tylko jak to zrobić jak jestem wręcz uzależniona od jedzenia ? Nienawidzę siebie za to. 
Pierdolona beczka. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz