Siema :) Wróciłam sobie z Kościoła ( czyt. parku ). Teraz czekam na obiad, a o 15 idę do cioci na imieniny :) Wczoraj byłam sobie na grillu u drugiej cioci , fajnie było , graliśmy w badmintona a potem babcia namówiła rodziców żebym była dłużej na ognisku w piątek awww kocham ją i już nie mogę się doczekać <3 Potem około 20:30 poszłam oglądać sobie koncert jakiś u cioci i Raku zadzwonił i przyszli po mnie z Danielem i sobie tak chodziliśmy po Włoszczowie , Daniel mi kupił szejka truskawkowego , który był ohydny ale okok c: No i potem poszliśmy w stronę wafelka , i Raku sobie poszedł to zostaliśmy z Danielem , pochodziliśmy sobie trochę , pogadaliśmy , odprowadził mnie i poszłam sobie do cioci a potem przyjechałam do domu. Jutro muszę chyba iść do szkoły,  zebrać kasę na ognisko albo potem będę jeździła do wszystkich. A tak to to chyba raczej cały tydzień wagary <3 Mmmmm lubię to. W piątek sobie byliśmy u Wiki z chłopakami , obejrzeliśmy sobie Wzgórza mają oczy , fajny film nawet :) Potem zamówiliśmy kebaby a po południu wyszłam z Nikolą i sobie graliśmy na orliku w siatkę same , a potem z chłopakami i takie tam :) No to chyba tyle , jaram się piątkiem tak że masakra , chcę już ! Ej ogarnijcie : rok temu graliśmy mecz z Czechami , boże pamiętam to moje załamanie jak przegraliśmy , ten deszcz który wtedy lał na stadionie , te emocje , hymny , krzyki - nigdy tego nie zapomnę <3 To chyba tyle, narka *_*

Czemu , wciąż o tobie myślę hm ? <3