Siema :) Urodziny jak urodziny , bez szału. Jutro Karczek . Dzisiaj oglądałam powtórkę meczu Chelsea z Barceloną i tak bardzo zatęskniłam za LM.Jeszcze muszę trochę wytrzymać. Dzisiaj zaczynam. Mam nadzieję , że mi się uda <3 Zaraz muszę wziąć się za zdjęcia bo nie mogę się za to ostatnio zabrać. A potem jakiś film , kolacja , włosy i mecz naszych piłkarzy ręcznych , którzy wczoraj pokazali że są zajebiści *_*
Chyba bierze mnie jakaś choroba , ale jakoś sobie poradzę , nie mogę być chora , nie teraz. Poza tym , chyba kupię sobie coś o czym marzę już od dłuższego czasu. Bardzo się jaram *_* One Direction są w Afryce , jestem z nich baaardzo dumna *_* Przed chwilą dowiedziałam się czegoś strasznego , dziwne uczucie. Serio. Dwa horrory są w kinach obecnie , mam nadzieję że coś się u nas nareszcie pojawi.Chcę mi się śpiewać ale rodzice są cały czas w domu , nołlajfy. To chyba tyle. Cześć :)
Nie zabieraj mi ich , proszę .
Osoby, które uśmiechają się najczęściej, cierpią najbardziej. Ci najbardziej towarzyscy, otwarci. Popatrzcie na ich oczy. Na ich nadgarstki, nie patrzcie na nich z perspektywy kogoś, kto zna ich szczęśliwych. Popatrzcie na nich tak, jakbyście prześwietlali ich promieniami rentgena. Powiedzcie czasem "wiem, że nie jest ok". Być może zachowacie czyjeś życie. Ludzie nie myślą o tym, co by było gdyby nie posunęli się do tak drastycznych środków. Ludzie nie zastanawiają się nad tym, jak bardzo zrani to ich przyjaciół. Ich po prostu wyżera ten ból, z którym sobie nie radzą. Boli ich każdy uśmiech, każde spojrzenie, każdy krok czy każde słowo. Boli ich życie. Nie osądzajcie samobójców. Nie mówcie na nich "głupcy". Oni nie są głupi. Są po prostu zmęczeni. Uszanujcie to.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz